Świat według werbistów

BLOG

Wsłuchując się w głos Bożych Posłańców
Fot. krystianwin (pixabay.com)

Wsłuchując się w głos Bożych Posłańców

Rozważania do czytań mszalnych
2. Niedziela Wielkiego Postu, rok C

    Pierwsze czytanie:  Rdz 15,5-12,17-18
Drugie czytanie:  Flp 3,17-4,1
Ewangelia:  Łk 9,28b-36

 

W dzisiejszej Ewangelii spotykamy Jezusa na modlitwie w towarzystwie Piotra, Jakuba i Jana. W tym doświadczeniu uczniowie widzą Jezusa w tak głębokim zjednoczeniu z Bogiem, że Jego oblicze ulega radykalnej przemianie. Widzą Jezusa w towarzystwie Mojżesza i Eliasza i przez obecność tych dwóch zaczynają rozumieć, że Jezus, poprzez swoje nauczanie i działalność, wpisuje się w tradycję izraelskich posłańców od Boga. Uczniowie słyszą też głos z nieba, który zaprasza ich do słuchania Jezusa, ponieważ On jest umiłowanym Synem Bożym. 

To, że uczniowie do końca nie rozumieją wagi tych wydarzeń jest wskazówką dla nas, że wiara potrzebuje czasu, aby dojrzeć. Potrzeba też czasu, by zrozumieć misję Jezusa.

Gdzie Łukasz umieścił Przemienienie Pańskie w swojej Ewangelii?

Dzisiejsza Ewangelia wpisuje się pomiędzy dwa ważne momenty w życiu Jezusa. Bardzo ważne w zrozumieniu sensu dzisiejszej Ewangelii jest to, co poprzedziło Przemienienie Pańskie. Przypomnijmy więc sobie te momenty.

Jezus jest w Galilei, gdzie oddaje się posłudze nauczania i uzdrawiania oraz wyrzucania złych duchów. Na zakończenie swego pobytu w Galilei zadaje uczniom dwa ważne pytania: „Za kogo ludzie mnie uważają?” oraz „Za kogo wy mnie uważacie?” Odpowiedzi apostołów doprowadziły do wyjawienia, że Jezus jest Mesjaszem. Reakcją Jezusa na odkrycie uczniów jest to, że mówi o tym, jak będzie cierpiał, jak umrze i zmartwychwstanie (Łk 9, 18-27).

Po tym objawieniu prawdy o Mesjaszu następuje opowiadanie o Przemienieniu Pańskim (Łk 9, 28-36), po którym umieszczona jest druga zapowiedź nadchodzącej śmierci i zmartwychwstania. 

Podobnie jak inni ludzie tamtych czasów, uczniowie Jezusa oczekiwali Mesjasza, który byłby potężny politycznie i pomógł narodowi odzyskać dawną chwałę. Ich odpowiedź na pytanie Jezusa odzwierciedla popularną ideę, że Jan Chrzciciel, Eliasz lub któryś z dawnych proroków powróci do życia przed przyjściem Mesjasza (Łk 9,19).

W tym momencie można zauważyć, że ludzie nie zdają sobie sprawy, że czas ich wyprzedził. To już nie jest czas przygotowania na przyjście Mesjasza, ale raczej czas życia w Jego obecności. Odpowiedź Piotra: „Ty jesteś Mesjasz Boży” (Łk 9, 20), pokazuje, że uczniowie ze swej strony coś zrozumieli, ale - tak po prawdzie - to nie do końca. Aby uchronić uczniów przed błędną, ale zgodną z powszechnymi oczekiwaniami interpretacją postaci Mesjasza, Jezus natychmiast dodaje, że Mesjasz będzie cierpiał, umrze i zmartwychwstanie i że każdy, kto chce iść za Nim, musi być również gotowy stawić czoła podobnemu doświadczeniu (Łk 9, 22-26). Powtórzy tę lekcje jeszcze raz tuż po przemienieniu (Łk 9,43b-48), kiedy będą schodzić z Góry Tabor. 

Przemienienie dokonuje się w chwili głębokiej, osobistej modlitwy Jezusa (Łk 9, 29). W ten sposób Łukasz po raz kolejny podkreśla znaczenie słuchania Boga w duchu modlitwy. Podobnie jak Jezus, jego naśladowcy muszą słuchać głosu Pisma Świętego (symbolicznie przedstawionych w postaciach Mojżesza jako tego, który „napisał” pierwsze pięć ksiąg, czyli tak zwane Prawo oraz Eliasza, który reprezentuje Księgi Prorockie i pozostałe Księgi Starego Testamentu) oraz głosu Bożego przemawiającego w rozmodlonym sercu i w wydarzeniach świata. Święty Łukasz chce nam podpowiedzieć, że tylko w modlitwie możemy zrozumieć i przyjąć krzyż i zmartwychwstanie Jezusa. Tylko w modlitwie znajdziemy siłę, by uczynić osobisty dar z siebie, w chwilach naszego cierpienia. Do nowego życia nie ma drogi na skróty - jest tylko jedna, ta które wiedzie śladami Jezus.

jmazur 8zwykla c rycinaFot. archiwum Instytutu Katechetycznego LUMKO, RPA

Mojżesz, Eliasz, Jezus: Boży Posłańcy

Mojżesz i Eliasz ukazują się i rozmawiają z Jezusem. Tematem ich przemówienia jest przejście Jezusa z tego świata do Ojca (Łk 9, 31). Ci dwaj prorocy odegrali szczególną rolę w religijnej historii Izraela. Mojżesz był pośrednikiem, przez którego Bóg wyzwolił swój lud z długiej niewoli egipskiej (Wj 3,1-4,18). Za jego pośrednictwem Bóg zawarł przymierze ze swoim ludem (Wj 19,1-31,18). Mojżesz był tak ważny dla ludu Izraela, że spodziewali się, iż Mesjasz będzie na wzór Mojżesza. Podobnie jak on, Mesjasz miał być pośrednikiem, który pozwoli im zrozumieć, czego Bóg od nich chce (Pwt 18, 15-20). 

Eliasz jest znany ze swojej walki o jedynego i prawdziwego Boga. Kiedy lud Izraela zobaczył dobrobyt swoich kananejskich sąsiadów, był kuszony, aby zwrócić się do Baala, kananejskiego boga płodności (1 Krl 18,20-46). Podobnie jak niektórzy ludzie w dzisiejszych czasach, Eliasz też sądził, że może przekonać swój lud tylko przez manifestację siły i przemocy, by wrócili do swojego Boga (1 Krl 18,20-40). Musiał się przekonać na własnej skórze, że Bóg nie chce przemocy i potrafi walczyć o siebie i objawić się nie tylko w potężnych i gwałtownych manifestacjach sił natury (1 Krl 19,9-12a), ale w najbardziej nieoczekiwany sposób, jako cichy szept wiatru (1 Krl 19,12). 

Zarówno Mojżesz, jak i Eliasz są w jakiś sposób podobni do Jezusa, ponieważ przeszli z tego życia do następnego w dość tajemniczych okolicznościach. Mówi się, że Mojżesz umarł i został pochowany przez Boga, dlatego nikt nie wie, gdzie jest jego grób (Pwt 34,1-8). Eliasz natomiast nie umarł, ale Bóg zabrał go do Nieba na ognistym rydwanie w obecności jego ucznia Elizeusza (2 Krl 2,1-18).

Towarzystwo tych szczególnych postaci w momencie Przemienienia pokazuje, że Jezus, tak jak Eliasz i Mojżesz, jest sam w sobie szczególnym orędziem Boga. A żeby pokazać uczniom, że Jezus i Jego Orędzie jest czymś więcej niż mogą sobie uzmysłowić, Bóg, tak samo jak w przypadku chrztu Jezusa, przemawia i ogłasza Go Swoim umiłowanym Synem. Ta deklaracja Boga Ojca na Górze Tabor jest jeszcze jednym powodem, by wsłuchać się w to, co wybrany Syn Boży mówi o życiu, śmierci i zmartwychwstaniu (Łk 9, 35).

Chociaż przekaz o śmierci i zmartwychwstaniu jest jasny, to zrozumienie tej tajemnicy przez uczniów przychodzi powoli. Ta powolność w rozumieniu dotyczy również nas. Czasami możemy wsłuchiwać się w głos Bożego posłańca, który rzuca wyzwanie naszemu stylowi i rozumieniu życia, ale nie chcemy przyjąć tego, co on nam przekazuje.

Wielki Post jest czasem, w którym należy pozwolić biblijnym i niebiblijnym posłańcom Boga wejść w centrum naszego życia i zbliżyć nas do Boga i do siebie nawzajem.

 Józef Mazur SVD