Kolejny rok pobytu w Indonezji skłania do refleksji nad pracą misyjną w tym kraju. W Indonezji cały czas jestem pod wrażeniem dobroci i ciepła mieszkańców. Ciągle bowiem spotykam się z nowymi ludźmi. Oczywiście większość mieszkańców Indonezji do muzułmanie, ale na wyspie Flores spotykam się głównie z katolikami. Te spotkania są różnorodne - od spotkań ze współbraćmi-werbistami oraz siostrami z różnych zgromadzeń zakonnych, przez spotkania z parafianami, a także rodzinami, które zapraszają na posiłek.
Indonezja daje poczucie akceptacji i bezpieczeństwa, ponieważ mieszkańcy tego kraju są bardzo pozytywnie nastawieni i otwarci. Oczywiście nawiązywanie pogłębionego dialogu i mocnych relacji to długi proces. Jest to nieustanne uczenie się siebie nawzajem. Jednak jestem przekonany, że zarówno Indonezyjczycy potrzebują relacji z ludźmi z Europy, jak i mieszkańcy Zachodu potrzebują relacji z ciekawą i bogatą kulturą Azji. Wszyscy powinniśmy być wdzięczni dobremu Bogu, że pozwala nam spotykać się na ziemi i wzajemnie ubogacać przez kontakty, rozmowy i dzielenie się życiem.
Wyspa Flores jest bardzo piękna. Można wypoczywać na plaży, a także podziwiać niesamowite widoki w górskiej części wyspy na wysokości ponad 1000 m n.p.m. Mieszkańcy Flores są z natury przyjaźni i mili. Dlatego cudzoziemcy czują się tutaj bezpiecznie i dobrze. Jest wiele owoców i warzyw, które są przepyszne. Oczywiście Azjaci lubią pikantne i smażone posiłki, ale w rejonie górskim Bajawa są też ziemniaki, pomidory i kapusta. Europejczyk może tu dostać podobne produkty do tych używanych w kuchni europejskiej.
Większość ludzi na Flores jest katolikami, a nie muzułmanami jak na innych wyspach Indonezji. Dlatego znajduje się tu wiele kościołów, kaplic i grot, w których katolicy modlą się i proszą o Boże błogosławieństwo oraz opiekę Najświętszej Matki Bożej. W każdą niedzielę do kościoła przychodzą dzieci, młodzież i dorośli. W czasie liturgii można podziwiać bogactwo kultury, tańców i regionalnych pieśni. Stroje regionalne są również interesujące i wielokolorowe.
Na wyspie Flores Kościół katolicki zawdzięcza swój rozwój przede wszystkim misjonarzom werbistom. To oni zorganizowali struktury diecezjalne, pobudowali szkoły, szpitale, drogi, kościoły, niższe i wyższe seminaria duchowne. Do tej pory całe duchowieństwo z wyspy Flores i okolicznych wysp takich, jak Timor, Lembata, Sumba kształci się w misyjnym sercu wyspy, czyli w Wyższym Seminarium Duchownym w Ledalero.
Za werbistami na wyspę przybyły inne zgromadzenia i zakony z całego świata, aby szukać nowych powołań i kandydatów do stanu zakonnego. Dla przykładu w jednej tylko diecezji, której siedziba znajduje się w mieście Maumere we wschodniej części wyspy, swoje placówki mają obecnie: SSpS, SSpSAP, SFSC, SPC, SJD, CIJ, SCMM, Scalabrynianie, RSCJ, PIJ, OCarm, JMJ, FCJM, CMF i wiele wiele innych.
We wschodniej części Indonezji zaskakuje rozkwit powołań i młodość Kościoła, którą od razu się wyczuwa. Nie tylko kościoły parafialne są przepełnione dziećmi i młodzieżą, ale również wszystkie instytuty i zgromadzenia zakonne. Seminaria duchowne mają dziesiątki powołań każdego roku. Gdy odwiedza się domy zakonne sióstr, widać w nich wiele młodych dziewcząt, które pragną poświęcić swoje życie Bogu. Podobnie jest w zakonach męskich. Poziom kształcenia sióstr, kleryków i braci zakonnych jest również bardzo wysoki. Siostry potrafią posługiwać się swobodnie takimi językami, jak angielski czy włoski, ponieważ zazwyczaj ich formacja zakonna jest w Europie lub na Filipinach.
Oczywiście można domniemywać, że instytucje kościelne dają szansę tym młodym kandydatom, którzy często pochodzą z ubogich rodzin, na dobre wykształcenie i wyjazd za granicę. Jednak na pewno nie jest to jedynym powodem wyboru drogi powołania. Wielu bowiem świadomie chce poświęcić swoje życie Bogu i służbie bliźnim. Podczas rozmów z siostrami i klerykami, można wysłuchać ich świadectw, które są związane z wyborem życia konsekrowanego.
Każdego dnia na wykłady z filozofii i teologii do Seminarium św. Pawła w Ledalero przychodzą i przyjeżdżają setki młodych ludzi z całej okolicy. Są wśród nich nie tylko klerycy diecezjalni i zakonni, ale także siostry i osoby świeckie, które chcą uzyskać wykształcenie teologiczne lub pedagogiczne.
Werbiści mogą chlubić się bogatą historią i owocami pracy misyjnej dziesiątek współbraci, którzy poświęcili tutaj całe swoje życie. Nie ulega wątpliwości, że systematyczna praca i poświęcenie życia służbie Kościołowi, przynosi konkretne rezultaty. Młodzi zaś ludzie z wielodzietnych i pobożnych rodzin chcą naśladować tych, którzy przynieśli na wyspę Flores wiarę chrześcijańską i zapewnili rozwój intelektualny tutejszych mieszkańców.