W piątek, 13 stycznia 2023 eoku, dowiedzieliśmy się o śmierci Iwana. Dzień wcześniej, wieczorem, nieco po godzinie dziewiątej, czterej współbracia z Collegio del Verbo Divino w Rzymie spotkali go i jak co tydzień zanieśli mu skromną kolację.
Iwan był bezdomnym i przez wiele lat mieszkał w przyczepie kempingowej na ulicy Odoardo Beccari, tuż za murami rzymskimi. Pochodził ze Słowenii. Pewnego dnia, mając zaledwie szesnaście lat, uciekł z domu i już nigdy do niego nie powrócił.