Kiedy wróciłem po raz trzeci do Afryki w 2010 r. i objąłem parafię w Lindzie, wróciłem do pomysłu otwarcia wspólnoty dla osób z niepełnosprawnością intelektualną. Od wielu lat chodziła za mną myśl, aby zrobić to w duchu wspólnot l’Arche.
Będąc w Botswanie, pojechałem na otwarcie pierwszego domu l’Arche w Zimbabwe. Spotkałem tam angielskiego jezuitę, ojca Davida, który był głównym inicjatorem jego powstania w Harare. Nie przypuszczałem, że spotkamy się kiedyś po wielu latach w Zambii, by pracować wspólnie nad powstaniem domu dla dzieci z niepełnosprawnością intelektualną w Lusace.